Nie jest to wyjaśnione nawet w drobnej aluzji, jest to jednak rzec na tyle ważna, że chce ją przechować na zawsze. Co było na tej kartce? Wyznanie o popełnieniu zbrodni, jakiś dokument? Nie ma o tym mowy, lecz ciekawi mnie, jakie macie przypuszczenia,
Dobre spostrzeżenie!
To nie kartka, tylko dość gruba koperta, którą przycisnął czaszką, zostawiając na widoku. Nasuwa się tylko jedno wyjaśnienie, spisał swoje zeznania opisując morderstwo kolegi, jakby igrając z zagrożeniem z jego strony, z którego najwyraźniej zdawał sobie sprawę.
Albo wygra i zacznie żyć w swoim mieście, na swoich warunkach, albo pogrąży mafioza i ocali miasto oddając życie. Może w ten sposób chciał spłacić swój dług z czasów młodości. Autentycznie, chciał wrócić do swoich korzeni i miał w tym wielką nostalgiczną frajdę, żeby przywrócić normalność w dzielnicy.
Dobre spostrzeżenie!
To nie kartka, tylko dość gruba koperta, którą przycisnął czaszką, zostawiając na widoku. Nasuwa się tylko jedno wyjaśnienie, spisał swoje zeznania opisując morderstwo kolegi, jakby igrając z zagrożeniem z jego strony, z którego najwyraźniej zdawał sobie sprawę.
Albo wygra i zacznie żyć w swoim mieście, na swoich warunkach, albo pogrąży mafioza i ocali miasto oddając życie. Może w ten sposób chciał spłacić swój dług z czasów młodości. Autentycznie, chciał wrócić do swoich korzeni i miał w tym wielką nostalgiczną frajdę, żeby przywrócić normalność w dzielnicy.